Wywiad z Elą Redą – coachem i trenerką rozwoju osobistego
Rozmawiamy z Elą Redą, certyfikowaną coachką, trenerką komunikacji i autoprezentacji, która od lat wspiera dorosłych i seniorów w rozwijaniu potencjału oraz odnajdywaniu radości z codzienności. W rozmowie z nami opowiada o tym, jak odnaleźć sens po przejściu na emeryturę i dlaczego ten moment może być początkiem, a nie końcem aktywności.
Pani Elu, wiele osób po przejściu na emeryturę doświadcza pustki. Czuje, że „ich czas już minął”. Dlaczego tak się dzieje?
Ela Reda:
To bardzo naturalne. Przez wiele lat nasze życie organizuje praca – daje rytm, poczucie przynależności, sens. Kiedy ten element znika, nagle pojawia się cisza, a wraz z nią pytanie: „Co teraz?”. W rzeczywistości to nie koniec, ale początek nowego etapu – tylko trzeba dać sobie czas, by go oswoić. Emerytura to moment, w którym możemy wreszcie skupić się na tym, co naprawdę nasze – pasje, ludzie, relacje, marzenia odkładane „na później”.
Jak więc odnaleźć sens w nowej rzeczywistości?
Ela Reda:
Najpierw warto zadać sobie pytanie: co mnie cieszyło, zanim zaczęłam żyć w rytmie obowiązków? Czy było to tworzenie, kontakt z naturą, uczenie się nowych rzeczy, spotkania z ludźmi?
Najpierw warto zadać sobie pytanie: co mnie cieszyło, zanim zaczęłam żyć w rytmie obowiązków? Czy było to tworzenie, kontakt z naturą, uczenie się nowych rzeczy, spotkania z ludźmi?
Z mojej praktyki wynika, że sens nie przychodzi sam – trzeba go zaprosić. Dobrze jest stworzyć małe rytuały dnia: poranny spacer, telefon do znajomej, kawa z książką, wolontariat raz w tygodniu. To drobiazgi, które porządkują dzień i budują poczucie celu.
Prowadzi Pani szkolenia z komunikacji i rozwiązywania konfliktów. Jak te umiejętności mogą pomóc seniorom?
Ela Reda:
Ogromnie! Często mówimy, że komunikacja to coś oczywistego, a tymczasem to klucz do dobrych relacji. Na emeryturze częściej jesteśmy w domu – z partnerem, rodziną, sąsiadami – i pojawiają się napięcia.
Ogromnie! Często mówimy, że komunikacja to coś oczywistego, a tymczasem to klucz do dobrych relacji. Na emeryturze częściej jesteśmy w domu – z partnerem, rodziną, sąsiadami – i pojawiają się napięcia.
Warto uczyć się komunikacji bez ocen i porównań, np. mówić: „Czuję się źle, gdy…”, zamiast „Zawsze robisz…”. To zmienia atmosferę i pozwala uniknąć wielu nieporozumień.
A jeśli pojawia się konflikt – potraktujmy go nie jako zagrożenie, ale szansę na rozmowę o potrzebach.
Wspomina Pani często o „trenowaniu mózgu”. Czy naprawdę można ćwiczyć pamięć jak mięsień?
Ela Reda:
Zdecydowanie tak! Nasz mózg uwielbia wyzwania – wystarczy dać mu coś nowego. Nauka języka, sudoku, rękodzieło, taniec, rozwiązywanie krzyżówek – wszystko to stymuluje neurony.
Zdecydowanie tak! Nasz mózg uwielbia wyzwania – wystarczy dać mu coś nowego. Nauka języka, sudoku, rękodzieło, taniec, rozwiązywanie krzyżówek – wszystko to stymuluje neurony.
Warto też łączyć aktywność intelektualną z ruchem i emocjami. Kiedy uczymy się w dobrej atmosferze, z ludźmi, z poczuciem humoru – efekty są znacznie lepsze.
Seniorzy często są zdziwieni, jak bardzo się rozwijają, gdy tylko pozwolą sobie wyjść z rutyny.
A co z osobami, które mówią: „Nie mam już siły, nic mi się nie chce”?
Ela Reda:
Z takimi zdaniami spotykam się często. Wtedy zawsze pytam: A co by się stało, gdybyś jednak spróbował?
Z takimi zdaniami spotykam się często. Wtedy zawsze pytam: A co by się stało, gdybyś jednak spróbował?
Czasem wystarczy mały krok – wyjście na spotkanie klubu seniora, zapisanie się na warsztaty, spacer z nową osobą. Motywacja nie przychodzi przed działaniem, tylko po nim.
Dlatego mówię: Zacznij, zanim poczujesz chęć. Ruch rodzi energię. Gdy pojawi się pierwszy uśmiech, rozmowa, wspólne działanie – od razu świat staje się jaśniejszy.
Jakie trzy wskazówki dałaby Pani seniorom, którzy dopiero uczą się nowego rytmu po pracy zawodowej?
Ela Reda:
🌿 1. Pielęgnuj ciekawość.
Zamiast myśleć „nie potrafię”, zapytaj: „Ciekawe, czy bym dał radę?”.
💬 2. Bądź wśród ludzi.
Izolacja zabiera energię. Spotykaj się, angażuj w lokalne inicjatywy, ucz się od innych – to najlepsza profilaktyka dla ciała i ducha.
🧠 3. Dbaj o głowę i serce.
Trenuj pamięć, ale też wdzięczność. Codziennie zapisz trzy rzeczy, za które jesteś wdzięczny – nawet drobiazgi potrafią zmienić nastrój.
Na koniec – co chciałaby Pani powiedzieć wszystkim, którzy myślą, że na zmiany już za późno?
Ela Reda:
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć żyć po swojemu. Każdy dzień może być nowym rozdziałem – wystarczy odważyć się po niego sięgnąć.
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć żyć po swojemu. Każdy dzień może być nowym rozdziałem – wystarczy odważyć się po niego sięgnąć.
Znam wiele osób, które po 70. roku życia odkryły w sobie artystów, podróżników, nauczycieli. To nie jest „jesień życia” – to czas, kiedy wreszcie możemy być sobą.
✳️ Podsumowanie
Emerytura nie musi być końcem aktywności – może być początkiem spełnienia.
Jak mówi Ela Reda: „Nie czekaj na idealny moment. Zrób pierwszy krok – a reszta ułoży się po drodze.”
Kampania społeczna pn. Przyjazne starzenie się jest realizowana w ramach projektu pt. Most pokoleń: Współpraca. Edukacja. Zrozumienie” finansowanego ze środków rządowego programu wieloletniego na rzecz Osób Starszych „Aktywni+” na lata 2021–2025 w ramach edycji w roku 2025. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.